Czym są lokaty dewizowe i czy warto je w chwili obecnej zakładać?
Lokaty dewizowe, inaczej zwane walutowymi, ciągle cieszą się niesłabnącą popularnością wśród Polaków. Niestety lokaty walutowe nie są już tak opłacalne, jak jeszcze parę lat temu, ale pomimo tego nadal mają swoich wiernych zwolenników. Warto bliżej im się przyjrzeć i poznać mechanizm ich działania, a być może i my skusimy się na założenie takiej lokaty.
Lokaty walutowe, jak można wnioskować z samej ich nazwy, polegają na oszczędzaniu i inwestowaniu w obcej walucie. Oprocentowanie tego typu formy oszczędzania uzależnione jest przede wszystkim od rynkowej wysokości stóp procentowych. Minusem tego typu lokat jest niewątpliwie ryzyko walutowe, którego niestety nie można w zupełności wyeliminować. Ponadto należy pamiętać, że tego typu transakcje są rozliczane według przelicznika ustalanego przez bank. Niestety jest on o wiele mniej korzystny, aniżeli w popularnych kantorach wymiany walut.
Popularność lokat dewizowych wywodzi się jeszcze z lat 80 – 90 – tych ubiegłego stulecia. Wtedy wielu Polaków decydowało się na odkładanie oszczędności w obcej walucie. Podobnie było i kredytami hipotecznymi, które często były zaciągane w dewizach, najczęściej we frankach szwajcarskich.
Niestety lata „hossy” walutowej dawno już minęły, i oszczędzanie w dewizach nie jest już tak opłacalne jak przed laty. W chwili obecnej w naszym kraju w ciągłym obiegu możemy kupić dolara amerykańskiego, lub euro. Gorzej z dostępnością franka szwajcarskiego lub funta. Niewątpliwie na mniejszą popularność lokaty dewizowej ma również fakt, że jest ona niżej oprocentowana, aniżeli popularne na naszym rynku, lokaty oszczędnościowe w złotówkach. Najczęściej tego typu lokaty mają oprocentowanie nie przekraczające 1,5 punktu.
Przy zakładaniu lokaty dewizowej musimy również liczyć się z odprowadzeniem podatku, a także kosztem wymiany waluty na złotówki. Jak już wyżej zostało wspomniane, przelicznik walut w banku jest o wiele mniej korzystny, aniżeli w kantorach wymiany. To wszystko powoduje, że zysk z lokaty dewizowej jest naprawdę minimalny. Warto również pamiętać, że jeżeli planujemy założyć lokatę dewizową w obcej walucie, której jeszcze nie posiadamy, to musimy się liczyć z niekorzystnym kursem wymiany, który obowiązuje w banku. Podobnie rzecz się ma w przypadku likwidacji lokaty. Bank od nas skupi dewizy, ale nadal po swoim, o wiele mniej korzystnym kursie.
Dlatego o wiele lepiej jest sprzedać na wolnym rynku zaoszczędzone dewizy, a potem ulokować korzystnie uzyskane pieniądze w lokatę oszczędnościową w złotówkach.